Rok 1992 - przetarg na budowę
składowiska odpadów w Powodowie. Wygrywa, pokonując ponad 30 konkurentów
zespół z Wolsztyna, w składzie którego jest Firma Pana Józefa Mączkowskiego.
Takiej inwestycji oni nigdy wcześniej nie realizowali. Ale gdy po kilku
miesiącach na plac budowy weszła renomowana firma niemiecka, aby wykonać
specjalistyczne roboty izolacyjne - nie mogła wyjść z podziwu nad jakością
i precyzją dotychczas wykonanych prac.
Podobną opinię wyrażał generalny
realizator rozbudowy oczyszczalni ścieków na Berzynie o swoich wolszyńskich
podwykonawcach, wśród których znów był Pan Mączkowski. A była to inwestycja
nietuzinkowa - bo największe po wojnie przedsięwzięcie samorządowe. A dla
firm wolsztyńkich znów pierwsza tego typu budowa w ich zawodowej karierze.
Pan Józef Mączkowski
nigdy nie bał się takich wyzwań. To on budował pierwsze bloki mieszkalne
na osiedlu przy ul. Słowackiego w latach 60-tych ubiegłego stulecia. To
on był przy budowie zakładu pierwszej amerykańskiej firmy "Firestone" w
naszym mieście w roku 2004. A w międzyczasie kilometry sieci wodociągowych
i kanalizacyjnych, dziesiątki przepompowni i zbiorników nie tylko na terenie
naszej gminy realizowane przez doświadczoną i fachową załogę, dziś liczącą
już ponad 20 osób.
Ale Panu Józefowi to było
za mało. Trzy lata temu postanowił urządzić nowoczesne targowisko i po
niedługim czasie je zrealizował. Wśród ludzi z branży jak i wśród odbiorców
usług ceniony jest za swoją sumienność, fachowość i doskonałą organizację
robót. Jego wkład w rozwój miasta i gminy Wolsztyn jest bardzo znaczący.
|